Nikołaj Gumilow
Ja i ty

Tak, wiem, że z tobą jam nie para,
Z innej przybyłem tu krainy.
Mnie się podoba nie gitara,
Lecz dzikiej zurny dźwięk jedyny.

Wiersze me czytam nie w salonie
Ciemnym sukienkom i ubraniom,
Lecz wodospadom w głazów łonie,
Smokom, obłokom nad otchłanią.

Jak smagły Arab chcę w oazie
Przypaść do wody, pić namiętnie.
A nie jak rycerz na obrazie,
Wpatrzony w gwiazdy, czekać smętnie.

I nie w pościeli umrę czystej
Przy konsyliarzu, notariuszu,
Lecz w rozpadlinie przepaścistej,
Tonącej w pogmatwanym bluszczu.

Aby nie w raj wejść odsłonięty,
Którym protestant się zachwyca,
Lecz tam, gdzie krzykną: «Powstań» — święty
Męczennik, zbir i wszetecznica.

Leopold Lewin
(Nikolay Gumilev`s site)

Николай Гумилёв
Я и Вы

Да, я знаю, я вам не пара,
Я пришел из иной страны,
И мне нравится не гитара,
А дикарский напев зурны.

Не по залам и по салонам
Темным платьям и пиджакам —
Я читаю стихи драконам,
Водопадам и облакам.

Я люблю — как араб в пустыне
Припадает к воде и пьет,
А не рыцарем на картине,
Что на звезды смотрит и ждет.

И умру я не на постели,
При нотариусе и враче,
А в какой-нибудь дикой щели,
Утонувшей в густом плюще,

Чтоб войти не во всем открытый,
Протестантский, прибранный рай,
А туда, где разбойник, мытарь
И блудница крикнут: вставай!

Стихотворение Николая Гумилёва «Я и Вы» на польском.
(Nikolay Gumilev in polish).